Słowo Boże: 2 Mch 6,1216

Zdarzenia

Tytul:
Słowo Boże: 2 Mch 6,1216
Kiedy:
So, 3. sierpień 2024
Kategoria:
CIERPLIWOŚĆ

Opis

Słowo Boże:                                  2 Mch 6,12‑16

"Proszę więc tych, którzy będą czytali tę księgę, aby nie wpadli w przygnę­bienie z powodu tego, co trzeba było znieść; żeby raczej na to zwracali uwagę, że prześladowania były nie po to, aby zniszczyć, ale aby wychować nasz naród. Znakiem bowiem wielkiego dobrodziejstwa jest to, iż grzesznicy nie są pozosta­wieni w spokoju przez długi czas, ale że zaraz dosięga ich kara. Nie uważał bowiem Pan, że z nami trzeba postępować tak samo, jak z innymi narodami, co do których POZOSTAJE CIERPLIWY I NIE KARZE ICH TAK DŁUGO, AŻ WYPEŁNIĄ MIARĘ GRZECHÓW. Nie chciał bowiem karać nas na końcu, dopiero wtedy, gdyby grzechy nasze przebrały miarę. A więc nigdy nie cofa On od nas Swojego Miłosierdzia; choć wychowuje przez prześladowania, to jednak nie opuszcza Swojego ludu."

P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!

Pomoc w rozważaniach:

- Powierzchownie rozważając dzisiejsze Słowo Boże można przysporzyć sobie wiele trudności. Kiedy jednak prawidłowo zestawimy fakty historyczne, wtedy zrozu­miemy, że to Słowo Boże ukazuje nam prawdę, która dla nas jest niestety nie łatwa do zrozumienia.

- Prawdą jest, że Naród Izraelski, za swoje grzechy, do dziś jest ciężko doświad­czany. Ostatnio, prawie przez 2000 lat, nie miał on swojej państwowości i był rozproszony wśród różnych narodów, gdzie przechodził ciężkie próby, ale nie zaginął, mimo że z innych narodów, żyjących w tamtych czasach, nie pozostało ani śladu, poza archeologicznymi resztkami.

- Dzisiejsze Słowo Boże porusza więc prawdę, której nie pojmuje wielu ludzi, a mia­nowicie, że Bóg w swoich decyzjach jest całkowicie wolny i postępuje według Swoich własnych planów i myśli, bez konieczności liczenia się z myślami i planami ludzi: "Szukajcie Pana, gdy się pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowa­nia. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim zmiłuje, i do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu. Bo Myśli Moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi Moimi Drogami - wyrocznia Pana. Bo jak Niebiosa górują nad ziemią, tak Drogi Moje - nad waszymi drogami i Myśli Moje - nad myślami waszymi." (Iz 55,6‑9).

- Bóg przed nikim nie musi zdawać rachunku i wszystko, co czyni jest słuszne, dobre i sprawiedliwe, choć nie zawsze zrozumiałe dla ludzi! - Takie zdania wypowiadał nie­raz Pan Jezus. Jednak wszystko, w tym co mówił, jest w porządku. - Brak zrozumienia słusznej i sprawiedliwej Prawdy Słowa Bożego pojawia się przede wszystkim tam, gdzie jest zawiniony brak Łaski. - A oto takie zdanie: "W owym czasie Jezus prze­mówił Tymi słowami: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie Nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom." (Mt 11,25).

- To nie znaczy, że Bóg nie chce zbawienia mądrych i roztropnych, lecz oni w swej zarozumiałości i pysze są tak zatwardziali, że nic ich do nawrócenia nie skłoni.

Tę zatwardziałość widzimy u arcykapłanów i uczonych w Piśmie, którzy nie tylko nie nawrócili się, widząc wielkie cuda, które Jezus czynił, lecz nawet ukrzyżowali Go!

- Często się słyszy: Jak można wierzyć w Miłość, Sprawiedliwość i Miłosierdzie Boga, skoro jest napisane, że On w stosunku do niektórych narodów cierpliwie czeka, aż miara ich grzechów się dopełni i dopiero wtedy uderza i niszczy je? - To można tylko w ten sposób zrozumieć, że Bóg jako Wszechwiedzący mógłby już teraz powiedzieć wszystkim ludziom, kto po śmierci będzie zgubiony, a kto zbawiony. To że Bóg o tym wie, wynika właśnie z Jego Tajemnicy Wszechwiedzy. - Nie oznacza to wcale tzw. predestynacji, czyli przeznaczenia. - Bóg nie przeznacza z góry nikogo na potępienie. Jeżeli można mówić o przeznaczeniu, to jedynym takim przeznaczeniem, jest przeznaczenie człowieka do szczęścia, pod tym jednak warunkiem, że człowiek jest wierny i posłuszny Bogu!

- Aby nikt Bogu kiedyś nie mógł zarzucić, że niesprawiedliwie skazał kogoś na potę­pienie, dlatego Bóg powstrzymuje się ze Swoim sprawiedliwym sądem i wyrokiem, dając człowiekowi w tym ziemskim życiu czas próby w celu wykazania swojej wierności, czy też niewierności, wobec Prawa Bożego i cierpliwie czeka aż do końca. Gdy ten okres zakończy się śmiercią ciała, wtedy, na podstawie myśli, słów oraz czynów człowieka, Bóg wydaje wyrok, który w Swej Wszechwiedzy przewidział już od początku. - Podkreślmy to więc jeszcze raz, że Bóg choć wszystko wie naprzód, nie ogłasza już wcześniej Swojego wyroku, aby ktoś Mu nie zarzucił, że czyni to niesprawiedliwie.

- Bóg poucza wszystkich ludzi, aby wiedzieli dokładnie, co mają czynić, jeśli pragną być zbawieni. Wszystkim też pozostawia pełną wolność wyboru. Człowiek ma więc zawsze całkowitą wolność decydowania: - czynić dobro - albo czynić zło, - postępo­wać według Porządku Praw Stwórcy, albo lekceważyć te Prawa. - Wolność człowieka ograniczona jest jedynie jego odpowiedzialnością za swoje myśli, słowa i czyny. Człowiek więc nie jest absolutnie wolny. O tej prawdzie poucza nas pięknie św. Paweł: "Czyż nie wiecie, że jeśli oddajecie samych siebie jako niewolników
pod posłuszeństwo, jesteście niewolnikami tego, komu dajecie posłuch: bądź niewolnikami grzechu, co wiedzie do śmierci, bądź posłuszeństwa, co wiedzie do Sprawiedliwości? Dzięki jednak niech będą Bogu za to, że gdy byliście niewolni­kami grzechu, daliście z serca posłuch nakazom tej Nauki, której was oddano a uwolnieni od grzechu oddaliście się w niewolę Sprawiedliwości. Ze względu na przyrodzoną waszą słabość posługuję się porównaniem wziętym z ludzkich stosunków: jak oddawaliście członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości, pogrążając się w nieprawość, tak teraz wydajcie członki wasze na służbę Sprawiedliwości, dla uświęcenia."
(Rz 6,16‑19).

Człowiek ponosi więc całkowitą odpowiedzialność przed Bogiem za wszystkie swoje myśli, słowa i czyny. Dopiero po upływie czasu próby dla każdego poszcze­gólnego człowieka i dla całych narodów Bóg ogłasza swoje sprawiedliwe wyroki.
Nie ogłasza więc wyroków wcześniej - co mógłby oczywiście uczynić - ale cierpliwie czeka, aż czas próby wypełni się.

- Może pewien przykład pozwolić nam lepiej zrozumieć tę prawdę:

Ojciec przekazuje dzieciom swój majątek do zarządzania. Daje przy tym odpowied­nie wskazówki i pouczenia, co powinni czynić, a czego unikać.

Ojciec zna tak doskonale swe dzieci, że z góry mógłby powiedzieć jednemu czy drugiemu, co złego uczynią. - Na tej podstawie mógłby też z góry odebrać zarząd tym, którzy będą niewłaściwie postępować i wysłać ich tam, gdzie już nic nie będą mogli zepsuć. - Ale tego nie czyni, aby żadne z dzieci nie mogło mu zarzucić, że traktuje je niesprawiedliwie. - Dlatego też ojciec pozwala wszystkim pracować i decydować oraz cierpliwie czeka na koniec. Ale kiedy nadejdzie czas rozrachunku, Ojciec może powiedzieć temu synowi: Od początku znałem ciebie tak dobrze, że mogłem natychmiast wydać na ciebie sprawiedliwy wyrok. Nie uczyniłem tego, lecz pouczałem cię, tak jak i innych, byś mógł pokazać, czy jesteś wierny, posłuszny i czy mnie kochasz. - Upominałem cię nawet, gdy błądziłeś i wszystko czyniłem, by przywołać cię do rozsądku, skruchy i nawrócenia. Ty zaś wszystko lekceważyłeś i na wszystko gwizdałeś. - Teraz sam widzisz, co osiągnąłeś. Bawiłeś się ogniem tam, gdzie była benzyna i dom się spalił! - Czego więc możesz się za to spodziewać od mojej sprawiedliwości? - Czy myślisz, że dam ci drugi dom, abyś go znowu spalił?

- Jeśli więc Bóg nas strofuje i oczekuje naszej skruchy, poprawy i nawrócenia oraz prowadzi nas ku zbawieniu drogą, którą sam jako człowiek przeszedł i wzywa nas, abyśmy szli za Nim, - czyż to jeszcze za mało? - Czy za to, że zawsze, we wszystkim Bóg w Swoich wyrokach jest sprawiedliwy i zawsze pełen Miłości, nie powinniśmy Mu pokornie dziękować oraz w miłości uwielbiać Go?

·       Czy jestem świadomy, że przed Bogiem jestem tylko słabym i nędznym stworze­niem, całkowicie skazanym na Jego Łaski i że ani mój bunt ani moja złość nie mogą nic zmienić w Jego sprawiedliwych wyrokach?

W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie

Modlitwa dnia:

Módlmy się: Wszechmogący, wieczny Boże, kieruj naszym życiem według swego upodobania, abyśmy w imię Twojego umiłowanego Syna mogli obfitować w dobre uczynki. Przez naszego Pana, Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.