Słowo Boże: Jk 5,16b‑18
"WIELKĄ MOC POSIADA WYTRWAŁA MODLITWA SPRAWIEDLIWEGO. Eliasz był człowiekiem podobnym do nas i MODLIŁ SIĘ USILNIE, by deszcz nie padał, i nie padał deszcz na ziemię przez trzy lata i sześć miesięcy. I ZNÓW BŁAGAŁ, i niebiosa spuściły deszcz, a ziemia wydała swój plon."
P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!
Pomoc w rozważaniach:
- To Słowo Boże poucza nas, co człowiek sprawiedliwy może osiągnąć swoją modlitwą u Pana Boga. - Człowiek nie może się zachowywać w modlitwie przed Panem Bogiem tak, jak kupujący w domu towarowym, gdzie każdy może wybierać towary według swoich własnych upodobań, ponieważ płaci i żąda.
- Człowiek w modlitwie jest jedynie biedakiem, który nic nie może dać Bogu w zamian za Jego Łaski. Bóg, gdy widzi pokorę człowieka proszącego, chętnie obdarowuje go wszelkimi Łaskami, które On w Swojej Wszechwiedzy i Miłości uzna za najbardziej potrzebne dla proszącego. - Tak więc nie człowiek określa, co, ile i kiedy ma otrzymać od Boga, lecz jedynie sam Bóg w Swoim Sprawiedliwym i Miłosiernym Upodobaniu decyduje o tym.
Człowiek jako stworzenie Boże jest całkiem i wyłącznie zależny od Swego Stwórcy.
- Żaden gniew na Pana Boga, żadna złość czy niechęć do Niego, ani żadne groźby czy wymyślania i przekleństwa, nie mogą zmusić Boga do darowania nam tego, co my chcemy, co nam się podoba, czego nasze grymasy sobie życzą. - Ale gdy Bóg widzi nasze starania o święte życie, naszą cierpliwość i wytrwałość zgodną z Jego Świętą Wolą oraz słyszy nasze pokorne modlitewne wołanie do Niego o pomoc, wtedy szybko pospieszy z pomocą i z ratunkiem, ponieważ On nas naprawdę kocha i pomaga, gdy widzi naszą miłość do Niego i wierność.
- Nowy Katechizm daje nam piękne pouczenia: (2583) "Doświadczywszy miłosierdzia w czasie pobytu nad potokiem Kerit, Eliasz uczy wdowę z Sarepty wiary w Słowo Boże - wiary, którą potwierdza swoją usilną modlitwą: Bóg przywraca do życia dziecko wdowy."
(2584) "Z przebywania «sam na sam z Bogiem» prorocy czerpią światło i siłę dla swojego posłannictwa. Ich modlitwa nie jest ucieczką od niewiernego świata, ale słuchaniem Słowa Bożego, czasami sporem lub skargą, zawsze jednak wstawiennictwem, które oczekuje i przygotowuje na interwencję Boga Zbawiciela, Pana historii."
· Czy zdaję sobie z tego dobrze sprawę, że gdy moje modlitwy są bezowocne, to wina tego leży zawsze i jedynie po mojej stronie, a nigdy po stronie Boga? - Czy szukam wówczas przeszkód w sobie, a gdy je znajdę, czy jestem gotów je usunąć, choćby to miało wiele kosztować, zgodnie z tym porównaniem, które dał Jezus, mówiąc o usuwaniu przeszkód zła? - (por. Mt 5,28-30).
· W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie.
Modlitwa dnia: