Drukuj

Tematy Słowa Bożego

MIŁOŚĆ BRATERSKA - BRATERSKOŚĆ

- W tym miesiącu będziemy rozważać dalej o wszystkich cnotach prowadzących nas do Boga, do Jego Miłości, Szczęścia i Pokoju. Szczególnie jednak będziemy się zastana­wiać nad rolą i znaczeniem miłości braterskiej, braterskości, jako obowiązku wszyst­kich wierzących: "Myśmy poznali i uwierzyli Miłości, jaką Bóg ma ku nam. BÓG JEST MIŁOŚCIĄ: kto trwa w Miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim."(1 J 4,16).

- Życie tą Miłością stawia Bóg jako warunek do osiągnięcia Nieba. Pamiętajmy jednak zawsze, że Miłość do bliźniego jest nierozdzielna od miłości do Boga.

O tym uczy sam Pan Jezus: "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze Przykazanie. - Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy." (Mt 22,37‑40). - Zaś św. Jan Apostoł wyjaśnia: "Jeśliby ktoś mówił: «Miłuję Boga», a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. Takie zaś mamy od Niego Przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też i brata swego." (1 J 4,20‑21).

- Jezus powiedział: "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni." (Mt 5,17-18). - Jezusowi chodziło oczywiście o wypełnienie Prawa Bożego, a nie ludzkich tradycji, dlatego Jezus powiedział: "Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi. Uchyliliście Przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, dokonujecie obmywania dzbanków i kubków. I wiele innych podobnych rzeczy czynicie. I mówił do nich: Umiecie dobrze uchylać Przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować." (Mk 7,6‑9). - Niestety ten sam proces dokonał się również w historii całego Chrześcijaństwa w formie jak gdyby powrotu do Starotestamentalnych norm i zwyczajów, w rzeczywistości nieraz nawet przekreślających Prawo Miłości Chrystusowej.

- Prawa ludzkie są też konieczne, ale mają ułatwiać człowiekowi drogę do Boga. Prawa ludzkie są wtedy dobre, gdy są podporządkowane Prawu Miłości Bożej oraz Prawu Miłości bliźniego, czyli fundamentalnym Prawom Prawdy i Sprawiedliwości Bożej. - Dlatego właśnie Sobór Watykański II możemy widzieć jako Nowe Zesłanie Ducha Świętego na świat.

- Zdarzają się oczywiście wypadki, i to nierzadko, że Nauka Soboru Watykańskiego II jest przez niektórych ludzi celowo fałszowana przez przylepianie do niej fałszywych interpretacji czy ukazywanie jej w fałszywym świetle.- Bądźmy więc bardzo ostrożni czytając wszelkie ekstremistyczne komentarze do Nauk Soboru Watykańskiego II. Gwarantem właściwej interpretacji Nauki tego Soboru jest zawsze Papież oraz biskupi, kapłani i inni, którzy nauczają w jedności z Papieżem. - Ponadto, niestety przez wielu ludzi Nauka Soboru Watykańskiego II nie jest dobrze rozumiana. Stąd też powstają liczne nieporozumienia. - Mimo, że Sobór Watykański III jest konieczny i pilny, to jednak najpierw musi się dokonać to, co Duch Święty mówi nam poprzez Nauki Soboru Watykańskiego II. - Wypełniając więc to pierwsze, módlmy się już dziś gorąco do Ducha Świętego o to drugie. - Bóg sprawi wszystko tak, jak potrzeba, gdy nadejdzie właściwy czas! - Widząc, co szatan wyprawia z ludźmi na całym świecie, nie bójmy się nowego wylewu Łask, szczególnie Światła Ducha Świętego!
- Módlmy się o to indywidualnie i w naszych rodzinach bardzo gorąco!

- Jak w codziennej praktyce powinna wyglądać miłość braterska i na czym powinna się opierać - tego piękne streszczenie daje nam św. Paweł, Apostoł Narodów, w swym liście do Koryntian: "Gdybym mówił językami ludzi i Aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką (możliwą) wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał. Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzy­ma. Miłość nigdy nie ustaje, (nie jest) jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie." (1 Kor 13,1-8).

- Miłość Boża objawia się ludzkości w Jezusie Chrystusie podobnie jak promień światła, który w pryzmacie rozszczepia się w cudowną tęczę różnych barw. Tak więc w Jezusie Chrystusie widzimy Miłość Bożą w owych cudownych barwach: Miłości Bliźniego, Miłości Braterskiej, Miłości Prawdy, Miłości Sprawiedliwości, Miłości Dobroci, Miłości Miłosierdzia, Miłości Cierpliwości, Miłości Wierności, Miłości Pokory, Miłości Posłuszeństwa, Miłości Ofiary itp. - Te różnorodne formy Miłości Bożej nazywamy cnotami.

- W każdym Słowie Bożym znajdujemy choćby maleńką cząstkę tego, czego Bóg, Ojciec Niebieski, od nas oczekuje, czego ludzkość i świat potrzebują jak zbawczego leku. Dlatego Nowa Ewangelizacja ma służyć wiernemu spełnianiu Woli Ojca z Nieba, w celu oczyszczenia się całego Chrześcijaństwa z błędnych praw ludzkich: "aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w nas jedno, ABY  ŚWIAT  UWIERZYŁ, żeś Ty Mnie posłał."(J 17,21).

- "Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w Miłości Mojej! Jeśli będziecie zachowywać Moje Przykazania, będziecie trwać w Miło­ści Mojej, tak jak Ja zachowałem Przykazania Ojca Mego i trwam w Jego Miłości. To wam powiedziałem, aby RADOŚĆ MOJA w was była i aby radość wasza była PEŁNA." (J 15,9‑11).

Te zadania najlepiej może urzeczywistnić rodzina poprzez

CODZIENNĄ, WSPÓLNĄ MODLITWĘ z ROZWAŻANIEM SŁOWA BOŻEGO.

W nowym Katechizmie na temat miłości braterskiej, czy braterstwa, czytamy:

¨      (1890) "Istnieje pewne podobieństwo między jednością Osób Boskich a brater­stwem, jakie ludzie powinni zaprowadzić między sobą."

¨      (1939) "Zasada solidarności, nazywana także «przyjaźnią» lub «miłością spo­łeczną», jest bezpośrednim wymaganiem braterstwa ludzkiego i chrześcijańskiego."

¨      (1941) "Problemy społeczno-gospodarcze mogą być rozwiązywane jedynie za pomocą różnych form solidarności: solidarności biednych, solidarności między bogatymi i biednymi, solidarności pracujących, solidarności między pracodawcami a pracownikami w przedsiębiorstwie, solidarności między narodami i ludami. Soli­darność międzynarodowa jest wymaganiem natury moralnej. Od niej jest w pewnym stopniu uzależniony pokój na świecie."

¨      (1947) "Równa godność osób ludzkich domaga się wysiłku na rzecz zmniejszenia krzywdzących nierówności społecznych i gospodarczych. Prowadzi do wyelimi­nowania krzywdzących różnic."

¨      (1948) "Solidarność jest cnotą wybitnie chrześcijańską. Urzeczywistnia ona podział dóbr duchowych jeszcze bardziej niż materialnych."

 

- Kto poważnie pragnie Szczęścia i Pokoju Bożego, ten na pewno będzie się starał dobrze poznać miłość braterską, a więc zrozumieć na czym polega i przyjąć ją jako podstawę swojego działania - będzie się starał o nią wszędzie tam, gdzie żyje: w rodzinie, na modlitwie, w pracy, w czasie wypoczynku itp., zgodnie ze Złotą Regułą Jezusa: "Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie!" (Mt 7,12), - idąc za piękną radą św. Pawła: "W końcu, bracia, wszystko, co jest prawdziwe, co godne, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co zasługuje na uznanie: jeśli jest jakąś cnotą i czynem chwalebnym - to miejcie na myśli! Czyńcie to, czego się nauczyliście, co przejęliście, co usłyszeliście i co zobaczyliście u mnie, a Bóg Pokoju będzie z wami." (Flp 4,8‑9).

Events

 Date
 Title
 Category

MODLITWA

- Ludzie często stawiają pytanie: - "Co może mi dać modlitwa?" - W naszych codziennych rozważaniach SŁOWA BOŻEGO odpowiedź padła już setki razy. Streszczając wszystkie, możemy powiedzieć: - Modlitwa człowieka oddaje Bogu należną Chwałę, jednoczy człowieka z Bogiem i pozwala człowiekowi korzystać z wszelkich Dóbr Bożych, a zwłaszcza ze Szczęścia i Pokoju. - Modlitwą można osiągnąć to, że Bóg uczyni JEDNOŚĆ wśród ludzi, której oni sami uczynić nie mogą.

 

-  Jego Świątobliwość, Papież Jan Paweł II, odpowiadając na pytania Vittorio Messori, powiedział o dążeniach Kościoła ku Jedności Chrześcijan: "Ktoś, kto śledzi te sprawy z bliska, nie może nie odczuć tutaj jakiegoś wyraźnego powiewu Ducha Świętego. Nikt jednak nie ma złudzeń, że droga ku zjednoczeniu jest długa i nie brak na niej przeszkód. Trzeba nade wszystko wiele się modlić, dokonywać dzieła głębokiego nawrócenia, dokonywać go przez wspólną modlitwę, a także poprzez wspólne zaangażowanie na rzecz sprawiedliwości i pokoju, na rzecz bardziej chrze­ścijańskiego urządzenia całego porządku doczesnego, na rzecz tego wszystkiego, co łączy się z posłannictwem wyznawców Jezusa Chrystusa w świecie." ("Przekroczyć próg nadziei", str. 119, wyd. KUL 1994).

 

- Jego Ekscelencja, Najczcigodniejszy Ks. Biskup Władysław Miziołek, Senior Episkopatu Polski z Warszawy, przekazując specjalne błogosławieństwo dla naszego Modlitewnika pt.: "SŁOWO BOŻE - WOLA BOŻA", napisał: "Modlitwa jest duszą życia religijnego. Bez niej zanika lub słabnie wiara. Jednocześnie modlitwa jest duchową siłą człowieka wierzącego, tak wśród przeciwności i walki ze złem, jak też w radosnym praktykowaniu miłości, czyli w dążeniu do czynienia dobra."

 

- Modlitwa w życiu człowieka jest czymś, czego naprawdę nie da się dokładnie wypowiedzieć słowami, gdyż posiada wartość fundamentalną i decydującą o losach człowieka na ziemi i w wieczności. Dlatego właśnie o modlitwie będziemy rozważać przez trzy kolejne miesiące: w październiku, listopadzie i grudniu.

Dzisiejsze wprowadzenie odnosi się do tych wszystkich trzech miesięcy.

- We wszystkich dotychczasowych rozważaniach podkreślana była: waga i znaczenie różnych cnót. Często staraliśmy się podkreślać, rozważając np. o wierze, że cnota wiary jest najważniejszą i decydującą o całokształcie naszego duchowego życia z Bogiem na ziemi. To samo jest podkreślone w rozważaniach o miłości itd. Trudno więc naprawdę powiedzieć, co jest mniej ważne w naszym życiu duchowym, w dąże­niu do szczęśliwego życia w jedności z Bogiem. - Trzeba by stwierdzić, że wszystko jest ważne, a nawet powiedzieć, że wszystko jest najważniejsze, czyli że wszystko musi tu ze sobą współdziałać, tworzyć doskonałą jedność, aby nas doprowadzić do jedności z Bogiem. - To samo więc dotyczy modlitwy. Wiara bez modlitwy jest niczym. Nie może być mowy o miłości do Boga bez modlitwy. Bez modlitwy człowiek nie potrafi osiągnąć ani trwałego szczęścia ani prawdziwego pokoju.

- Modlitwa jest pewną wielką tajemnicą w życiu człowieka, tajemnicą zjednoczenia człowieka z Bogiem. Ta tajemnica nieraz jest słodka, przyjemna, radosna i pełna szczęścia, a nieraz ciężka i bolesna. - Zależy to od różnych stanów duszy, w której działa Słowo Boże, o którym czytamy: "Żywe bowiem jest Słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca." (Hbr 4,12).

- Modlitwa jest z pewnością naszym pierwszym obowiązkiem miłości wobec Pana Boga, a zarazem fundamentem, na którym mocą wiary budujemy naszą wierność w wypełnianiu Woli Ojca Niebieskiego. - Modlitwa jest dla nas Źródłem Światła Ducha Świętego, które ułatwia nam właściwe rozeznanie dobra i zła oraz poznanie Woli Bożej, którą mamy wypełnić, jeśli chcemy osiągnąć Szczęście Nieba.

- Mamy różne rodzaje modlitwy, lecz największe znaczenie w życiu człowieka ma modlitwa rozważania Słowa Bożego, w niej bowiem uczymy się najlepiej poznawać Wolę Ojca Niebieskiego i w tym samym czasie czerpać z niej siłę do dobrego i wiernego jej wypełnienia.

- Bardzo ważne wskazówki na temat znaczenia i konieczności pierwszej modlitwy zaraz po przebudzeniu oraz ostatniej w ciągu dnia, tuż przed zaśnięciem, można znaleźć w specjalnie do codziennych rozważań Słowa Bożego Wielkiej Nowenny przystosowanym Modlitewniku pt.: "SŁOWO BOŻE - WOLA BOŻA".

Nowy Katechizm podaje nam bardzo wiele mądrych objaśnień i pouczeń dotyczą­cych modlitwy. Tutaj cytujemy tylko niektóre z nich:

¨      (2732) "Najczęstszą i najbardziej ukrytą pokusą jest nasz brak wiary. Objawia się on nie tyle przez wyznane niedowiarstwo, co przez faktyczny wybór. Gdy zaczy­namy się modlić, natychmiast tysiące prac i kłopotów, uznanych za bardzo pilne, wchodzą na pierwsze miejsce; i znowu jest to chwila prawdy serca i wyboru miłości. Zwracamy się do Pana jako do naszej ostatniej ucieczki: ale czy naprawdę w to wierzymy? Albo bierzemy Pana za sprzymierzeńca, ale serce ciągle jeszcze pozo­staje zarozumiałe. W każdym przypadku nasz brak wiary ukazuje, że nie jesteśmy jeszcze w postawie serca pokornego: «beze Mnie nic nie możecie uczynić» (J 15,5)."

 

¨      (2716) "Kontemplacja jest słuchaniem Słowa Bożego. Słuchanie to, dalekie od bierności, jest posłuszeństwem wiary, bezwarunkowym przyjęciem go przez sługę i miłującym przylgnięciem dziecka. Uczestniczy ono w 'tak' Syna, który stał się Sługą, i w 'Fiat' Jego pokornej Służebnicy."

 

¨      (2705) "Rozmyślanie polega przede wszystkim na poszukiwaniu. Duch szuka zrozumienia pytań 'dlaczego' i 'jak' życia chrześcijańskiego, aby przylgnąć do tego, o co Bóg prosi, i udzielić na to odpowiedzi. Potrzebna jest do tego trudna do osiągnięcia uwaga. Zazwyczaj pomagają w tym księgi, które chrześcijanie mają do dyspozycji: Pismo Święte, zwłaszcza Ewangelia, święte obrazy, teksty liturgiczne z dnia i danego okresu liturgicznego, pisma mistrzów duchowych, dzieła z zakresu duchowości, wielka księga stworzenia oraz księga historii, karta Bożego 'dzisiaj'."

 

¨      (2685) "Rodzina chrześcijańska jest pierwszym miejscem wychowania do modlitwy. Zbudowana na sakramencie małżeństwa jest «Kościołem domowym», w którym dzieci Boże uczą się modlitwy «jak Kościół» oraz wytrwałości w modlitwie. Szczególnie dla małych dzieci codzienna modlitwa rodzinna jest pierwszym świadectwem żywej pamięci Kościoła, cierpliwie pobudzanej przez Ducha Świętego."

- O tym, w jaki sposób możemy doskonalić naszą modlitwę pouczają nas właściwie wszystkie teksty Pisma Świętego. Tutaj przytoczmy teraz choćby tylko te dwa:

- "Przemawiając do siebie wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych Ducha, śpiewając i wysławiając Pana w waszych sercach. Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w Imię Pana naszego Jezusa Chrystusa!" (Ef 5,19‑20).

- "Jako więc wybrańcy Boży - święci i umiłowani - obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wyba­czając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy! Na to zaś wszystko (przyobleczcie) miłość, która jest więzią doskonałości. A sercami waszymi niech rządzi Pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni! Słowo Chrystusa niech w was przebywa z całym Swym Bogactwem: z wszelką mądro­ścią nauczajcie i napominajcie samych siebie przez psalmy, hymny, pieśni pełne Ducha, pod wpływem Łaski śpiewając Bogu w waszych sercach. I wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem, wszystko czyńcie w Imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez Niego." (Kol 3,12‑17).

- Rozważania o modlitwie przybliżą nam tę prawdę, że skoro Jezus jako Syn Boży modlił się w Duchu Świętym do Ojca Niebieskiego, utrzymując w ten sposób niero­zerwalną jedność Trójcy Przenajświętszej, to również i my, jeżeli chcemy powrócić do jedności z Bogiem, musimy czynić to w pokornej, jak i serdecznej modlitwie do Boga.

- Również Matka Najświętsza modliła się na pewno bardzo dużo i bardzo gorąco. Także Apostołowie modlili się wiele i gorliwie oraz szli w świat, aby zachęcać ludzi do modlitwy i do wiernego wypełniania Woli Ojca Niebieskiego, od czego zależy nasze Szczęście w Wiecznym Życiu Nieba.

 

Dziś można stwierdzić z całą pewnością, że im większe odejście ludzi od Boga, tym mniej modlitwy oraz im mniej modlitwy, tym więcej zła i nieszczęść na świecie!

 

- Aby modlitwa każdego z nas mogła być coraz doskonalsza oraz aby mogła przynosić nam i innym coraz wspanialsze owoce, korzystając z pewnych schematów modlitw, czy też z modlitw przez innych ludzi przeżywanych i opracowanych, starajmy się nie tłumić w naszej własnej duszy spontanicznych rozmów z Ojcem Niebieskim. Owe spontaniczne modlitwy pomagają duszy wspaniale rozkwitać, dojrzewać i owocować oraz prowadzą duszę ku wolności w Bogu, ku wolności Dzieci Bożych, która objawia się w naszej miłości do Boga przez ustawiczne dziękczynienie Bogu i uwielbienie Boga. - Zaś w miłości do ludzi objawia się ta wolność we wszystkim, czego Jezus Chrystus naucza w Duchu Świętym, czyli w Zasadach Jego Ewangelii. - Św. Paweł przestrzega wszystkich przed fałszywym korzystaniem z tej wolności: "Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie!" (Ga 5,13).

- Miłość rozumiemy oczywiście zgodnie z pouczeniem Jezusa: "Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania." (J 14,15).

- Szatan, zacięty wróg Boga i człowieka, czyni wszystko, co jest przeciwne Chwale Boga i szczęściu człowieka. Dlatego św. Piotr, pierwszy papież całego chrześcijań­stwa, poucza i ostrzega: "Tak samo wy, młodzieńcy, bądźcie poddani starszym! Wszyscy zaś wobec siebie wzajemnie przyobleczcie się w pokorę, Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia, a pokornym Łaskę daje. Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga, aby was wywyższył w stosownej chwili. Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was. Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu! Wiecie, że te same cierpienia ponoszą wasi bracia na świecie." (1 P 5,5‑9).

- Gdy dziecko czuje się zagrożone, np. przez jakiegoś złego psa, wtedy szuka pomocy oraz chroni się u ojca i u matki. - Gdy człowiek jest zagrożony różnymi manipulacjami złego ducha, na pewno znajdzie pomoc i ochronę u Ojca z Nieba oraz u Matki Najświętszej, jeżeli u Nich będzie szukał schronienia. - To schronienie znaj­dujemy właśnie w codziennej, wspólnej modlitwie z rozważaniem Słowa Bożego!

Events

 Date
 Title
 Category

MODLITWA

Sorry, no description available

Events

 Date
 Title
 Category

MODLITWA

Sorry, no description available

Events

 Date
 Title
 Category

Dzisiejsze Słowo Boże

No events found.