Słowo Boże: Łk 11,2728

Słowo Boże:                                  Łk 11,27‑28

"Gdy On to mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: «Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś». Lecz On rzekł: «Owszem, ale przecież BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY SŁUCHAJĄ SŁOWA BOŻEGO I ZACHOWUJĄ JE»."

P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!

Pomoc w rozważaniach:

- Dzisiaj rozważamy Słowo Boże bardzo podobne w treści do tego, które rozwa­żaliśmy wczoraj. - A więc wszyscy - tu można powiedzieć wszyscy bez wyjątku - "KTÓRZY SŁUCHAJĄ SŁOWA BOŻEGO I ZACHOWUJĄ JE" są przez Jezusa uznani jako "BŁOGOSŁAWIENI"! - Jaka to wielka radość, gdy się wie, co może mi przynieść Błogosławieństwo Boże. - Wszystko inne zależy właściwie już od każdego z nas, czyli od naszej współpracy z Łaską Bożą. - Pan Jezus wyraźnie powiada: "Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić." (J 15,5).

- Bóg chętnie pomaga wszystkim, którzy Go o to pokornie proszą i którzy później umieją dziękować. Dlatego w Psalmach czytamy "Dziękujcie Panu, bo jest dobry, bo Łaska Jego trwa na wieki. ... Zawołałem z ucisku do Pana, Pan mnie wysłuchał i wywiódł na wolność. Pan jest ze mną, nie lękam się: cóż mi może zrobić człowiek? Pan ze mną, mój wspomożyciel." (Ps118,1-7). - Zaś św. Paweł uczy: "Przybliżmy się więc z ufnością do Tronu Łaski, abyśmy otrzymali Miło­sierdzie i znaleźli Łaskę dla (uzyskania) pomocy w stosownej chwili." (Hbr 4,16).

- Oczywiście, "bez pracy nie ma kołaczy", dlatego patrzmy na przykład św. Pawła i uczmy się od niego współpracować z Łaską Bożą jak on, a wtedy osiągniemy owoce podobne do tych, które on osiągnął: "Za Łaską Boga jestem tym, czym jestem, a dana mi Łaska Jego nie okazała się daremna; przeciwnie, pracowałem więcej od nich wszystkich, nie ja, co prawda, lecz Łaska Boża ze mną." (1 Kor 15,10).

- Kobieta z tłumu nazywa Matkę Jezusa błogosławioną, bo wykarmiła GO własnymi piersiami! - Możemy więc z przekonaniem powiedzieć, że wszystkie matki, które wychowują swoje dzieci zgodnie z Nauką Jezusa, stają się podobne do Maryi i są przez Boga błogosławione. - To Błogosławieństwo nie oznacza jednak obfitości dóbr ma­terialnych, lecz przede wszystkim zapewnienie Szczęścia Wiecznego w Niebie.

- Ten krótki dialog między Jezusem a kobietą przypomina nam opisaną wczoraj sytuację, kiedy Jezus podkreślał wielkie znaczenie posłuszeństwa Słowu Bożemu.
- Jezus wyjaśnia nam dzisiaj jeszcze raz bardzo wyraźnie, że wszyscy, którzy uważnie słuchają Słowa Bożego i są Mu posłuszni jednocześnie są błogosławieni, czyli na pewno osiągną Szczęście Wieczne w Niebie.

- Posłuchajmy jeszcze tej radosnej zapowiedzi Jezusa: "Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w Miłości Mojej! Jeśli będziecie zacho­wywać Moje Przykazania, będziecie trwać w Miłości Mojej, tak jak Ja zacho­wałem Przykazania Ojca mego i trwam w Jego Miłości. To wam powiedziałem, aby RADOŚĆ MOJA w was była i aby radość wasza była PEŁNA." (J 15,9‑11).

·      Czy teraz już dobrze rozumiem: kiedy mogę być przez Boga błogosławiony, czyli kiedy mogę się nazwać bratem, siostrą i przyjacielem Jezusa, a w ten sposób już tu na ziemi skorzystać z Jego Radości, a kiedyś na wieki w Niebie, podobnie jak Maryja, Matka Jego, która Swą wiernością wobec Woli Ojca Niebieskiego osiągnęła to, czego: "ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują." (1 Kor 2,9) - ?

W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie

Modlitwa dnia: