Słowo Boże: Tb 14,10‑11a
"«(Achikar) dawał jałmużnę, i uniknął zasadzki śmierci, którą zastawił na niego Nadab. A Nadab wpadł w zasadzkę śmierci i zgubił samego siebie. Tak teraz, dzieci, patrzcie, jakie skutki sprawia dawanie jałmużny, a jakie - popełnianie nieprawości, że mianowicie ona zabija. A oto i dusza moja opuszcza mnie». I położono go na łóżku, i umarł."
P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!
Pomoc w rozważaniach:
- Pouczenie tego Słowa Bożego, zgodnie z tym, co już przed kilku dniami rozważaliśmy (3 czerwca), ma wprost niewymierną wagę, nie tylko dla życia ziemskiego, ale jeszcze więcej dla Życia Wiecznego: "Jałmużna wybawia od śmierci i nie pozwala wejść do ciemności." (Tb 4,10) oraz (4 czerwca): "Jałmużna uwalnia od śmierci i oczyszcza z każdego grzechu." (Tb 12,9).
To były ostatnie słowa Tobiasza, które przed śmiercią skierował do swego syna. Gdzie ludzie praktykują miłosierdzie i sprawiedliwość, tam wśród nich działa sam Bóg i prowadzi ich zawsze do pełnego zwycięstwa i szczęścia!
Zarówno wczoraj jak i dzisiaj w napomnieniach Tobiasza wyraźnie widać, że wymienia on miłosierdzie razem z sprawiedliwością. To pokazuje nam, że obydwie cnoty wspaniale współdziałają ze sobą i nic dziwnego, gdyż są tylko różnymi kolorami tej samej tęczy Miłości Bożej. Z tego możemy wyciągnąć prosty wniosek, że kto jest sprawiedliwy, ten jednocześnie jest miłosierny, a kto jest miłosierny, ten na pewno jest człowiekiem sprawiedliwym.
- Na temat jałmużny, jako wyrazu sprawiedliwości, pięknie poucza św. Paweł: "Nie o to bowiem idzie, żeby innym sprawiać ulgę, a sobie utrapienie, lecz żeby była równość. Teraz więc niech wasz dostatek przyjdzie z pomocą ich potrzebom, aby ich bogactwo było wam pomocą w waszych niedostatkach i aby nastała równość według tego, co jest napisane: Nie miał za wiele ten, kto miał dużo. Nie miał za mało ten, kto miał niewiele." (2 Kor 8,13‑15).
Konflikty i podziały między ludźmi na świecie rodzą się zawsze tam, gdzie jest brak sprawiedliwości i miłosierdzia oraz jałmużny jako ich owocu. O tym mówi sam Jezus: "Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy (wszystko) się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy? Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie." (Łk 16,9‑13).
- Tobiasz swoje życie zakończył pięknie. Umarł pięknie, bo i żył pięknie. Mimo pewnych błędów, które popełniał jak każdy słaby człowiek, był zawsze wierny Bogu.
- Nigdy nie możemy zapomnieć o tym, że kto w swojej ostatniej chwili życia chce mieć Błogosławieństwo Jezusa Zbawiciela, ten musi być Jemu wierny jak Maryja i Apostołowie oraz posłuszny, podobnie jak słudzy w Kanie Galilejskiej.
· Czy codziennie żyję tak, że mógłbym powiedzieć, iż przez pełnienie uczynków miłosierdzia względem ciała i duszy, jestem zawsze i dobrze przygotowany na moje odejście z tego świata? - Czy zastanawiałem się kiedyś nad tym, jakie słowa chciałbym wypowiedzieć jako ostatnie na końcu mojego ziemskiego życia?
W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie
Modlitwa dnia: