Słowo Boże: Mk 3,31-35

Słowo Boże:                                  Mk 3,31-35

"Tymczasem nadeszła Jego (Jezusa) Matka i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: «Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie». Odpowiedział im: «Któż jest Moją matką i (którzy) są braćmi?» I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: «Oto Moja matka i Moi bracia. Bo
KTO PEŁNI WOLĘ BOŻĄ, ten Mi jest bratem, siostrą i matką»."

P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!

Pomoc w rozważaniach:

- Tym porównaniem, które Jezus dał na końcu dzisiejszego Słowa Bożego, chciał On podkreślić, jak bardzo ważne w naszym życiu jest pełnienie Woli Bożej. - Aby jednak ktoś mógł wiernie spełniać Wolę Bożą, musi ją najpierw dobrze poznać. Zadaniem więc każdego człowieka jest poznanie tego, czego Bóg od niego oczekuje czy nawet wymaga. Bóg ma Swoje własne Plany względem każdego człowieka. Przez wierne wypełnianie Planów Bożych ukazuje się Chwała jaką Bóg posiada, a człowiek w ten sposób otrzymuje pokój i szczęście od Boga, zgodnie z apelem Aniołów w Betlejem: Oddajcie Chwałę Bogu, który jest na wysokości, a On obdarzy was pokojem na ziemi (por. Łk 2,14). - Dlatego więc jest tak bardzo ważne, abym dobrze rozpoznał, czego Bóg ode mnie oczekuje. I właśnie to nazywa się odkryciem własnego powołania, czyli powołania ofiarowanego mi przez Boga. O powołaniu jako darze mówi sam Jezus: "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał." (J 15,16).

W odkrywaniu powołania, jako powołania danego mi od Boga, wielką rolę odgrywa Słowo Boże, które poucza o tym, czego Bóg oczekuje od każdego człowieka. I tu możemy jasno stwierdzić, że Wolą Bożą jest nasze duchowe doskonalenie, czyli powołanie do świętości. O tym pięknie pisze św. Paweł: "A na koniec, bracia, prosimy i zaklinamy was w Panu Jezusie: według tego, coście od nas przejęli w sprawie sposobu postępowania i podobania się Bogu - jak już postępujecie - stawajcie się coraz doskonalszymi! Wiecie przecież, jakie nakazy daliśmy wam przez Pana Jezusa. Albowiem WOLĄ BOŻĄ jest wasze uświęcenie: powstrzymywanie się od rozpusty, aby każdy umiał utrzymy­wać ciało własne w świętości i we czci, a nie w pożądliwej namiętności, jak to czynią nie znający Boga poganie." (1 Tes 4,1‑5). - A gdzie indziej św. Paweł poucza nas o Woli Bożej względem nas, czyli o naszym powołaniu, jeszcze dokładniej: "A zatem proszę was, bracia, przez Miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozum­nej służby Bożej. Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest Wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe." (Rz 12,1‑2).

Jeśli więc to wszystko dobrze zrozumiemy i wiernie spełnimy jako Wolę Ojca Niebieskiego, wówczas Bóg obdarzy nas radością i pokojem, których pragniemy.

- Jezus sam mówi o tym, jak bardzo szukał On spełnienia jedynie Woli Ojca Niebie­skiego: "Ja sam z Siebie nic czynić nie mogę. Tak, jak słyszę, sądzę, a sąd Mój jest sprawiedliwy; nie szukam bowiem własnej woli, lecz Woli Tego, który Mnie posłał." (J 5,30) oraz: "Moim pokarmem jest wypełnić Wolę Tego, który Mnie posłał, i wykonać Jego Dzieło." (J 4,34). - Jeżeli więc Jezus - Odwieczny Syn Boży - jako człowiek w ten sposób pojmował swoje zadanie na ziemi, o ileż więcej my powinniśmy się o to starać.

·      Czy staram się usilnie o to, aby nic nie czynić według swej własnej woli czy własnych upodobań, za którymi łatwo może się ukrywać szatan, lecz jedynie czynić to, co jest zgodne z moim powołaniem otrzymanym od Boga, czyli zgodnie z tym, co odpowiada Świętej Woli Ojca Niebieskiego, który chce mnie na wieki obdarzyć Swoim Szczęściem i Swoim Pokojem?

W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie

Modlitwa dnia: