Słowo Boże: Hbr 4,1416

Słowo Boże:                                  Hbr 4,14‑16

"Mając więc arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez Niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczo­nego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu. PRZYBLIŻMY SIĘ WIĘC Z UFNOŚCIĄ DO TRONU ŁASKI, ABYŚMY OTRZYMALI MIŁOSIERDZIE I ZNALEŹLI ŁASKĘ dla (uzyskania) pomocy w stosownej chwili."

P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!

Pomoc w rozważaniach:

- To Słowo Boże wyjaśnia, że wszyscy ludzie potrzebują Miłosierdzia i Łaski Bożej, ponieważ wszyscy noszą na sobie piętno grzechu nieposłuszeństwa Świętej Woli Boga. Wyjątek stanowią jedynie Jezus i Maryja. Oni byli wolni od grzechu pierworodnego i nigdy w swoim życiu nie zgrzeszyli, chociażby najmniejszą niewiernością wobec Woli Ojca Niebieskiego. - Ponieważ wszyscy inni ludzie noszą w sobie dziedzictwo grzechu pierworodnego, dlatego też wszyscy potrzebują Łaski Miłosierdzia Bożego.
- Jezus jest pierwszym i ostatecznym Pośrednikiem Pełni Łask Miłosierdzia Bożego dla wszystkich ludzi, którzy: "KTÓRZY SŁUCHAJĄ SŁOWA BOŻEGO
I  ZACHOWUJĄ  JE." (Łk 11,28)

- Maryja jako ta, która została wybrana przez Boga na Matkę Zbawiciela, była wolna od grzechu pierworodnego dzięki poprzedzającemu działaniu późniejszych Zasług Jej Syna. - Tak więc i Maryja skorzystała z Łaski wielkiego Miłosierdzia Bożego w ten szczególny sposób, że nie musiała być później uwolniona od grzechu pierwo­rodnego, gdyż została uwolniona od niego wcześniej w ten sposób, że grzech ten w ogóle Jej nigdy nie dotknął.

- Jednak ani Jezus, ani Maryja, nie zostali przez Boga uwolnieni od dźwigania konsekwencji i skutków grzechu pierworodnego. Posiadali więc ciało jak każdy inny człowiek na ziemi, poddane wszystkim fizycznym słabościom, jak choroba, głód, pragnienie, ból, odczuwanie gorąca czy zimna itp., łącznie ze śmiercią. Św. Paweł poucza nas również o tym, że Jezus jako człowiek był poddany wszystkim pokusom szatańskim po to, aby po pokonaniu ich, jako zwycięzca nad szatanem, móc przy­chodzić nam z pomocą w naszych słabościach. - "Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczo­nego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu."

- Dlatego Jezus jako nasz Zbawiciel, który na własnej skórze poczuł ciężar ludzkich słabości, rozumiejąc nas doskonale, nie potępia nas, lecz przychodzi nam z pomocą nie tylko serdecznym Współczuciem, Litością, Dobrocią, lecz przede wszystkim Swoim przebaczającym i jednoczącym nas z Bogiem, Boskim Miłosierdziem. On też prowadzi nas po naszej drodze krzyżowej bezpiecznie ku Zmartwychwstaniu i Życiu Wiecznemu w Niebie. Dziś siedzi po prawicy Ojca i jest Pośrednikiem między nami a Ojcem "abyśmy otrzymali Miłosierdzie i znaleźli Łaskę dla (uzyskania) pomocy w stosownej chwili." - Możemy więc powiedzieć, że wszystkie nasze modlitwy są z całą pewnością wysłuchiwane przez Boga, lecz Łaskę pomocy Bóg daje nam "w stosownej chwili", kiedy Bóg sam uzna to za najlepsze dla nas.

- Dlatego powinniśmy koniecznie szukać głębokiej jedności z Panem, ponieważ tylko w jedności z NIM możliwy jest nasz ratunek, - ratunek każdego człowieka, który otrzymał Łaskę Chrztu Świętego i współdziała z tą Łaską, tak, jak to widzimy u św. Piotra i św. Pawła, którzy ciężko grzeszyli, ale potem nawrócili się i z miłości do Jezusa nawet oddali swoje życie, a dziś są czczeni przez Kościół jako wielcy, Bogu wierni, święci Apostołowie.

·       Czy myślę czasami o Łasce Chrztu Świętego, przez którą stałem się członkiem Mistycznego Ciała Chrystusa - Kościoła? - Czy jestem wdzięczny Bogu, Kościo­łowi, moim rodzicom i wszystkim innym, którzy przyczynili się do otrzymania przeze mnie tej pierwszej, wielkiej Łaski zjednoczenia z Bogiem w Chrystusie?

·      W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie.

Modlitwa dnia: