Słowo Boże: Mk 14,1011

Słowo Boże:                                  Mk 14,10‑11

"Wtedy Judasz Iskariota, jeden z Dwunastu, poszedł do arcykapłanów, aby im Go wydać. Gdy to usłyszeli, ucieszyli się i przyrzekli dać mu pieniądze. Odtąd szukał dogodnej sposobności, jak by Go wydać."

P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!

Pomoc w rozważaniach:

- Dzisiejsze Słowo Boże poucza nas, że obok radości, która jest świętą, gdy jest zgodna z Zasadami Ewangelii Jezusa Chrystusa, istnieje również radość grzeszna, która jednak nie daje człowiekowi trwałego szczęścia i nie prowadzi go do Szczęścia Wiecznego w Niebie. - Dlatego radość Judasza trwała bardzo krótko i zakończyła się bardzo tragicznie: "Wtedy Piotr w obecności braci, a zebrało się razem około stu dwudziestu osób, tak przemówił: «Bracia, musiało wypełnić się Słowo Pisma, które Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu. On to wskazał drogę tym, którzy pojmali Jezusa, bo on zaliczał się do nas i miał udział w naszym posługiwaniu. Za pieniądze, niegodziwie zdobyte, nabył ziemię i spadłszy głową na dół, pękł na pół i wypłynęły wszystkie jego wnętrzności. Rozniosło się to wśród wszystkich mieszkańców Jerozolimy, tak że nazwano ową rolę w ich języku Hakeldamach, to znaczy: Pole Krwi." (Dz 1,15-19).

- Arcykapłani cieszyli się, że Judasz gotów jest wydać Jezusa za małą opłatą. Na pewno też Judasz cieszył się owymi srebrnikami, które były nagrodą za zdradę Jezusa. Ale co to była za radość, skoro zamieniła się w rozpacz, która doprowadziła go do straszliwego samobójstwa i do wiecznego nieszczęścia?

- Także radość arcykapłanów i uczonych w Piśmie nie trwała długo, a będąc wynikiem jedynie pozornego zwycięstwa, szybko zamieniła się w wiele smutków, o których czytamy prorocze słowa: "Świątynia spustoszona, jak gdyby pustynia, uroczystości przemieniły się w płacz, szabaty jej stały się pośmiewiskiem, a cześć jej wniwecz się obróciła." (1 Mch 1,39). - Jezus przestrzegał arcykapłanów tak często, lecz oni zadufani w sobie, wierzący w siebie więcej niż w Boga, nie potrafili zrozumieć Jego Słów: "O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami." (Łk 19,42).

- Każdy rodzaj radości, która zdobyta jest kosztem innych ludzi, trwa krótko i w łzy się zamienia, bo jest jedynie oszustwem wyrastającym z kłamstwa złego ducha, który ludziom przedstawia najpierw cudowności "fatamorgany", a potem przynosi wielkie rozczarowanie i cierpienia. To dowodzi również tej Prawdy, że mamona, pieniądze nie mogą nam ofiarować prawdziwej, trwałej radości, zwłaszcza wtedy, gdy są nieuczciwie zdobyte i źle używane. Dlatego Jezus mówi: "Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie." (Mt 6,24) - oraz: "Radością głupiego - czyny haniebne, a męża roz­ważnego - mądrość." (Prz 10,23) - i : "Oczekiwanie uczciwych - radością, na­dzieja bezbożnych przepadnie." (Prz 10,28).

·      Czy doświadczyłem już w moim życiu takiej zwodniczej, krótkotrwałej radości, która wnet w żal, łzy, czy nawet cierpienia duszy się zamieniła, gdyż była zrodzona z kłamstwa i oszustwa złego ducha? - Czy nauczyłem się z tego czegoś na przyszłość, czegoś co mnie od nowych, błędnych kroków może uchronić?

W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie

Modlitwa dnia: