Słowo Boże: Mk 14,38-39.36

Słowo Boże:                                  Mk 14,38-39.36

"«Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe». (Jezus) odszedł znowu i modlił się, powtarzając te same Słowa: «Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty (niech się stanie)!»"

P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!

Pomoc w rozważaniach:

- Ponieważ modlitwa Jezusa w ogrodzie oliwnym ma wprost bezcenną wartość dla na­szego życia na ziemi, dlatego dziś rozważamy jej opis jeszcze raz. Wczoraj rozważaliśmy opis pozostawiony nam przez św. Łukasza, dziś zaś rozważamy opis pozostawiony przez św. Marka. - Właściwie nie ma żadnej różnicy w treści, oprócz nieco innych sformułowań, które jednak akcentują coś bardzo ważnego dla nas.
Opis całkowitego poddania się Woli Ojca Niebieskiego wyrażony jest przez św. Łukasza następująco: "Ojcze ... nie Moja wola, lecz Twoja niech się stanie!", zaś św. Marek wyraża to słowami: "nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty."

- Dzisiejsze Słowo Boże zachęca nas i poucza: "Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe." - Gdy nasze pożąd­liwości i namiętności budzą się i zamieniają w niebezpieczne pokusy wiodące do grzechu, pamiętajmy, żeby wtedy zawsze szukać schronienia i pomocy u Boga poprzez pokorną modlitwę, w której zdajemy się całkowicie na Wolę Bożą i w której prosimy, aby działo się nie to, czego chce nasza grzechem zepsuta natura, lecz aby działo się jedynie to, czego chce Bóg, co się Bogu podoba.

Również św. Apostoł Jakub daje nam bardzo ważne wyjaśnienie: "Błogosławiony mąż, który wytrwa w pokusie, gdy bowiem zostanie poddany próbie, otrzyma wieniec życia, obiecany przez Pana tym, którzy Go miłują. Kto doznaje pokusy, niech nie mówi, że Bóg go kusi. Bóg bowiem ani nie podlega pokusie ku złemu, ani też nikogo nie kusi. To własna pożądliwość wystawia każdego na pokusę i nęci. Następnie pożądliwość, gdy pocznie, rodzi grzech, a skoro grzech dojrze­je, przynosi śmierć. Nie dajcie się zwodzić, bracia moi umiłowani!" (Jk 1,12‑16).

Każda pokusa - wprost lub pośrednio - pochodzi zawsze od szatana, złego ducha, przeciwnika Porządku Bożego i szczęścia człowieka. Szatan działa jednak najczęściej przez coś lub przez kogoś, wykorzystując każdą słabość ludzką, każde zaślepienie, by wprowadzić człowieka w błąd i doprowadzić do upadku. - Ktoś mądrze powiedział: "Nie ludzie nami rządzą, lecz własne słabości", które inni sprytnie wykorzystują, a zwłaszcza szatan! - Człowiek sam o własnych siłach nie jest w stanie przezwy­ciężyć tych pokus. To nie znaczy jednak, że Pan Bóg wszystko zrobi za człowieka.
- Człowiek musi w ogóle bardzo czuwać i zwracać baczną uwagę na wszystko, co się wokół niego dzieje. "Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu! Wiecie, że te same cierpienia ponoszą wasi bracia na świecie." (1 P 5,8‑9). - Gdy szatan atakuje, człowiek musi pokornie prosić Boga o pomoc i starać się, aby być w ciągłym kontakcie z Bogiem. Bóg zawsze udziela pomocy. "Bądźcie więc poddani Bogu, przeciwstawiajcie się natomiast diabłu, a ucieknie od was. Przystąpcie bliżej do Boga, to i On zbliży się do was." (Jk 4,7-8).

- Człowiek musi jednak z otrzymaną Łaską Bożą współpracować, aby stała się owo­cną, zwycięską! - Pięknie i z pokorą pisze o tym św. Paweł: "Jestem najmniejszy ze wszystkich apostołów i niegodzien zwać się apostołem, bo prześladowałem Kościół Boży. Lecz za Łaską Boga jestem tym, czym jestem, a dana mi Łaska Jego nie okazała się daremna; przeciwnie, pracowałem więcej od nich wszystkich, nie ja, co prawda, lecz Łaska Boża ze mną." (1 Kor 15,9‑10).

·      Czy szukam ciągłego kontaktu z Bogiem poprzez akty strzeliste i czy pokornie proszę Boga o pomoc, gdy budzą się we mnie różne żądze i namiętności, które szatan zamienia w pokusy nieposłuszeństwa Prawu Bożemu? - Czy jestem świa­dom tego, że pokusy są pułapką szatana, który chce za wszelką cenę doprowa­dzić człowieka do nieposłuszeństwa Prawu Bożemu, czyli Woli Bożej? - Czy nie byłoby dobrze wybrać sobie kilka Słów Bożych, które są mi wielką pomocą w pokusach, napisać Je na czymś i umieścić w widocznym miejscu, aby w każdej chwili łatwo były dostępne dla mych oczu, a przez nie dla mej duszy?

W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie

Modlitwa dnia: