Słowo Boże: J 16,20-24
"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale SMUTEK WASZ ZAMIENI SIĘ W RADOŚĆ. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. ZNOWU JEDNAK WAS ZOBACZĘ, I ROZRADUJE SIĘ SERCE WASZE, A RADOŚCI WASZEJ NIKT WAM NIE ZDOŁA ODEBRAĆ. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w Imię Moje. Do tej pory o nic nie prosiliście w Imię Moje: Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna."
P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!
Pomoc w rozważaniach:
- Dzisiaj słyszymy od samego Jezusa, że radości świata różnią się w istocie swojej od tych radości, które On jako Pośrednik w Duchu Świętym przekazuje nam od Ojca Niebieskiego.
- Jezus przypomina nam, że świat nam, wiernym Bogu, nie będzie ułatwiał życia, jeżeli nie będziemy chcieli uczestniczyć w radościach świata. Ale Jezus obiecuje nam także, że nasz smutek Mocą Bożą obróci się kiedyś w radość, gdy na to przyjdzie czas, który Bóg określa.
Św. Piotr słyszał na własne uszy te Słowa pociechy Pana i widział własnymi oczami, jak Pan po Swoim chwalebnym Zmartwychwstaniu wstąpił do Chwały Nieba. Ten wiarygodny świadek, godny pełnego zaufania, pisze: "Umiłowani! Temu żarowi, który w pośrodku was trwa dla waszego doświadczenia, nie dziwcie się, jakby was spotkało coś niezwykłego, ale cieszcie się, im bardziej jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, abyście się cieszyli i radowali przy objawieniu się Jego Chwały." (1 P 4,12‑13).
- Dalej Jezus mówi o związkach cierpienia i radości. Przyrzeka On nie tylko Apostołom, ale wszystkim, którzy w Niego wierzą, że pewnego dnia smutkom i cierpieniom nastąpi kres a serce nasze radować się będzie. Wtedy nikt nie będzie w stanie pozbawić nas tej radości, w której będziemy uczestniczyć na wieki u Pana w Niebie. - Ta wiara pozwala wielu cierpiącym ludziom już dziś cieszyć się obiecanym szczęściem, które pozwala, jak gdyby znieczulając, zapomnieć o bólu.
- Tu dokonuje się jakaś dziwna tajemnica przemiany, która sprawia, że cierpiący są szczęśliwi, - zaś ludzie używający radości tego świata, często są bardzo nieszczęśliwi.
· Czy chętniej szukam radości świata, które mogą zaspokoić namiętności i pożądliwości człowieka, i to jedynie na krótko, a później przynoszą wiele rozczarowań i smutku, a nawet cierpień i łez, - czy też raczej chętniej szukam wierności Porządkowi Bożemu, mimo, że ona często może nawet wiele kosztuje, ale później przynosi trwałą Radość od Boga i zapewnia Wieczną Chwałę w Niebie?
W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie
Modlitwa dnia: