Słowo Boże: 2 Tm 4,15

Słowo Boże:                                  2 Tm 4,1‑5

"Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego Królestwo: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, (w razie potrzeby) wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą CIERPLIWOŚCIĄ, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słucha­nia prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie!"

P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!

Pomoc w rozważaniach:

- Dzisiejsze Słowo Boże kieruje Duch Święty przez św. Pawła Apostoła nie tylko do biskupów i kapłanów, lecz również do wszystkich wychowawców, do wszystkich odpowiedzialnych za środki masowego przekazu, którzy mają ogromny wpływ na kształtowanie duchowości człowieka ku dobremu lub ku złemu. - To Słowo Boże kieruje Duch Święty, być może jeszcze więcej, DO WSZYSTKICH RODZICÓW, bo to właśnie pod ich okiem kształtuje się duchowość młodego człowieka, a więc przyszłość narodu. - Jeżeli rodzice nauczą swoje dzieci wiary, nadziei i miłości Chrystusowej i pomogą im zdobyć te piękne klejnoty duszy, tzn. cnoty, o których św. Paweł przypomina tak często, wtedy można liczyć na spełnienie się obietnicy Jezusa danej przez S. Faustyną: "Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie WOLI  MOJEJ, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie ISKRA, która przygotuje świat na ostateczne przyjście Moje". (Dzienniczek, VI, 1732). - Czy Polska potrafi zrozumieć tę swoją wielką, być może jedyną i ostatnią szansę? - WIELKA NOWENNA ma na celu pomóc wszystkim uczyć się tego posłuszeństwa WOLI JEZUSA jako WOLI OJCA z NIEBA, w PŁOMIENIU MIŁOŚCI DUCHA ŚWIĘTEGO. - A jakim bogactwem jest Ewangelia Jezusa, z każdym w Niej zawartym Słowem Bożym, tak przekonywująco pisze nam bł. S. Faustyna: "Nigdzie ciekawie nie szukam doskonałości, ale wnikam w ducha Jezusa i wpatruję się w Jego czyny, jakie mam streszczone w Ewangelii, i chociaż­bym tysiąc lat żyła, nie wyczerpię tego, co w niej zawarte." (510). - O wartości cierpliwości czytamy w jej dzienniczku: "W przeciwnościach, których doświadczam, uprzytamniam sobie, że czas walki nie ukończony, uzbrajam się w cierpliwość i tym sposobem zwyciężam napastnika swego." (509).

- Dziś znaczna część rodziców bardzo cierpi z powodu nieposłuszeństwa swoich dzieci. Tak często muszą oni upominać, karcić i doprowadzać je do porządku. Brak zrozumienia u dzieci dla trosk z jakimi codziennie muszą się zmagać rodzice, jak i puszczanie mimo uszu ich pouczeń, wymaga od rodziców ogromnej cierpliwości, jeśli chcą oni dobrze wychować swoje dzieci. Lecz jeżeli rodzice nie słuchają Słowa Bożego, nie są posłuszni Bogu, to jak mogą oczekiwać od swoich dzieci, że one będą im posłuszne!

- Straszną wizję końcowych dni opisuje nam św. Paweł: - "A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy. I od takich stroń." (2 Tm 3,1‑5).

·      - O czym świadczą dzisiejsze, niemal masowe odstępstwa od wiary w prawdziwą Naukę Ewangelii Jezusa oraz zwracanie oczu ku różnym ideologiom, filozofiom i sektom, - czy to nie początek końca, może już bardzo zaawansowany? - Czy zdaję sobie sprawę, jak wielką rolę odgrywa cnota cierpliwości w wychowaniu dzieci i młodzieży, a nawet w stosunku do dorosłych ludzi, szczególnie wtedy, gdy wiarygodnie mam im przekazać Naukę Jezusa i Jego Apostołów?

·      W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie.

Modlitwa dnia: