Słowo Boże: Hbr 12,1‑3
"I my zatem mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, odłożywszy wszelki ciężar, (a przede wszystkim) grzech, który nas łatwo zwodzi, winniśmy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala. On to zamiast radości, którą Mu obiecywano, przecierpiał krzyż, nie bacząc na (jego) hańbę, i zasiadł po prawicy Tronu Boga. Zastanawiajcie się więc nad Tym, który ze strony grzeszników z taką wielką (cierpliwością) wycierpiał wrogość przeciw sobie, abyście nie ustawali, złamani na duchu."
P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!
Pomoc w rozważaniach:
- W życiu potrzeba nie tylko cierpliwości, lecz także wytrwałości w cierpliwości, szczególnie wtedy, gdy czas próby niejednokrotnie bardzo się przedłuża. Wielu ludzi nie rozumie, jak można krzyż nieść z radością. Oczywiście, że cierpienia i krzyż nie mogą nam wprost przysparzać radości. Ale gdy np. ojciec buduje rodzinie dom i często, wracając po pracy wieczorem, jest bardzo zmęczony i wyczerpany, nie patrzy on tak bardzo na swój trud, zmęczenie i cierpienia, które ponosi przy budowaniu tego domu, lecz raczej cieszy się z tego powodu, że praca idzie na przód, że wymarzony cel jest coraz bliżej, że już być może wnet będzie mógł w tym nowym domu zamieszkać i cieszyć się nim z całą rodziną.
- Jezus również nie cieszył się z tego, że musiał tyle cierpieć, lecz napełniała go radość płynąca z tego, że swoją cierpliwością, cierpliwym znoszeniem wszelkich cierpień, bez złorzeczenia innym, modląc się o przebaczenie dla Swoich krzywdzicieli, odnosi zwycięstwo nad wszelkim grzechem i nad szatanem oraz otwiera nam drogę do Szczęścia w Niebie i to dla wszystkich, "KTÓRZY SŁUCHAJĄ SŁOWA BOŻEGO I ZACHOWUJĄ JE."(Łk 11,28). - Ten Jezus dalej powiada wyraźnie: "Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje."(Mt16,24). - A św. Paweł pokazuje nam, do czego to nas prowadzi: "Aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie." (Ga 2,19‑20).
· Czy umiem znosić moje cierpienia podobnie jak Jezus, z tak wielką cierpliwością oraz w tak wielkiej miłości, która zabrania mi złorzeczyć i przeklinać, lecz skłania do modlitwy za moich prześladowców, - i czy umiem modlić się w cierpieniach jak Jezus na krzyżu: "«Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią». Potem rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając losy." (Łk 23,34) ?
W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie
Modlitwa dnia: