Słowo Boże: 1 Kor 14,10-20
"Na świecie jest takie mnóstwo dźwięków, ale żaden dźwięk nie jest bez znaczenia. Jeżeli jednak nie będę rozumiał, co jakiś dźwięk znaczy, będę barbarzyńcą dla przemawiającego, a przemawiający barbarzyńcą dla mnie. Tak też i wy, skoro jesteście żądni darów duchowych, starajcie się posiąść w obfitości te z nich, które się przyczyniają do zbudowania Kościoła. JEŚLI WIĘC KTOŚ KORZYSTA Z DARU JĘZYKÓW, NIECH SIĘ MODLI, ABY POTRAFIŁ TO WYTŁUMACZYĆ. Jeśli bowiem modlę się pod wpływem daru języków, duch mój wprawdzie się modli, ale umysł nie odnosi żadnych korzyści. Cóż przeto pozostaje? BĘDĘ SIĘ MODLIŁ DUCHEM, ALE BĘDĘ SIĘ TEŻ MODLIŁ I UMYSŁEM, BĘDĘ ŚPIEWAŁ DUCHEM, BĘDĘ TEŻ ŚPIEWAŁ I UMYSŁEM. Bo jeśli będziesz błogosławił w duchu, jakże na twoje błogosławienie odpowie «Amen» ktoś nie wtajemniczony, skoro nie rozumie tego, co ty mówisz? Ty wprawdzie pięknie dzięki czynisz, lecz drugi tym się nie buduje. Dziękuję Bogu, że mówię językami lepiej od was wszystkich. Lecz w Kościele wolę powiedzieć pięć słów według mego rozeznania, by pouczyć innych, zamiast dziesięć tysięcy wyrazów według daru języków. Bracia, nie bądźcie dziećmi w swoim myśleniu, lecz bądźcie jak niemowlęta, gdy chodzi o rzeczy złe. W myślach waszych bądźcie dojrzali!"
P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!
Pomoc w rozważaniach:
- Z dzisiejszego Słowa Bożego dowiadujemy się, jak ważne jest całkowite zaangażowanie się człowieka w modlitwie, to jest całym sercem, pełnią świadomości, całą duszą i ciałem. - Warto jest więc zastanowić się głęboko nad każdym członem dzisiejszego Słowa Bożego, szukając tego, co św. Paweł chce nam przez to powiedzieć.
- Spotykamy się dziś często z różnymi ruchami charyzmatycznymi i słyszymy też przeróżne opinie na ten temat. Oczywiście nie mamy prawa nikogo sądzić. Pan Jezus wyraźnie nas przestrzega: "Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą." (Mt 7,1-2). - Ale jest jednak dla każdego godnym zastanowienia, co św. Paweł chce każdemu z nas, przez to następujące wyjaśnienie, powiedzieć: "Dziękuję Bogu, że mówię językami lepiej od was wszystkich. Lecz w Kościele wolę powiedzieć pięć słów według mego rozeznania, by pouczyć innych, zamiast dziesięć tysięcy wyrazów według daru języków. Bracia, nie bądźcie dziećmi w swoim myśleniu, lecz bądźcie jak niemowlęta, gdy chodzi o rzeczy złe. W myślach waszych bądźcie dojrzali!"
- Rozważmy jeszcze kilka zapisków bł. S. Faustyny:
(114) "O, jak miłe są hymny, płynące z duszy cierpiącej. Całe niebo zachwyca się taką duszą - szczególnie, kiedy jest dotknięta przez Boga. Wywodzi za Nim swe tęskne treny. Jej piękność jest wielka, bo płynie z Boga. Idzie przez puszczę życia zraniona miłością Bożą. Ona jedną stopą dotyka ziemi."
(1387) "Są chwile w życiu, że dusza jest w takim stanie, że nie rozumie mowy niejako ludzkiej, wszystko ją męczy i nic jej nie uspokoi jak tylko gorąca modlitwa. W gorącej modlitwie dusza doznaje ulgi i choćby chciała wyjaśnienia stworzeń, one ją tylko wprowadzają (w) większe niepokoje."
· Jak wygląda moja modlitwa? Czy traktuję modlitwę jako moją bardzo osobistą rozmowę z Ojcem Niebieskim? - Czy jestem świadomy tego, czego uczył nas Jezus: "Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu." (Mt 12,36)?
· W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie.
Modlitwa dnia: