Słowo Boże: J 1,1-5.11-12
"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było Życie, a Życie było Światłością ludzi, a Światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. ... Przyszło do Swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. WSZYSTKIM TYM JEDNAK, KTÓRZY JE PRZYJĘLI, DAŁO MOC, ABY SIĘ STALI DZIEĆMI BOŻYMI, TYM, KTÓRZY WIERZĄ W IMIĘ JEGO."
P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!
Pomoc w rozważaniach:
- To Słowo Boże można nazwać esencją Bożego Dzieła Zbawienia ludzkości. Tu jest najkrócej opisana Prawda o tym, że JEZUS, Syn Boży, który stał się człowiekiem, to SŁOWO BOŻE. - Z każdego zdania, z każdego słówka tego Słowa Bożego można przyrządzić cudownie orzeźwiający napój dla duszy. Jest nim po prostu rozważanie każdej kropelki tej wielkiej Prawdy tegoż Słowa Bożego.
- Św. Jan podkreśla nam tutaj, że wszystko, co się stało, stało się Mocą Słowa Bożego, a wszystkim, którzy JE z całą miłością do swego serca przyjęli i "którzy wierzą w Imię Jego", "dało MOC, aby się stali Dziećmi Bożymi".
- Naszą radość uzupełnia jeszcze inne, dodatkowe wyjaśnienie św. Jana Apostoła: "Umiłowani, obecnie jesteśmy Dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. Każdy zaś, kto pokłada w Nim tę nadzieję, uświęca się podobnie jak On jest święty." (1J 3,2‑3).
- Czego zaś mogą oczekiwać Dzieci Boże, które codziennie starają się być posłuszne Woli Ojca Niebieskiego, opisuje św. Paweł, po przeżyciu pewnej cudownej wizji Nieba. - Będąc niewysłowienie zachwycony tym, co widział, a nie znalazłszy odpowiednich słów do opisania tego, powiedział: "ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują." (1 Kor 2,9). - Tu warto sobie przypomnieć pewne wypowiedzi Pana Jezusa, które mogą każdego wierzącego wprowadzić w głębokie, poważne zamyślenie: "W domu Ojca Mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce." (J 14,2), albo: "Powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w Królestwie Ojca Mojego." (Mt 26,29).
- Warunkiem jednak, aby osiągnąć te wspaniałości Nieba, jest czystość serca. O tym mówi sam Pan Jezus: "Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą." (Mt 5,8). - Zaś drogą do tej czystości jest w pierwszym rzędzie przyjęcie z wiarą Słowa Bożego, o czym słyszeliśmy dziś na początku. - Gdzie indziej Pan Jezus tłumaczy, że Słowo Boże ma także Moc oczyszczającą: "Wy już jesteście CZYŚCI DZIĘKI SŁOWU, które wypowiedziałem do was. Wytrwajcie we Mnie, a Ja będę trwał w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie - o ile nie trwa w winnym krzewie - tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić." (J 15,3‑5).
- Jeżeli możemy się domyślać, co znaczy być np. dzieckiem króla, czy prezydenta, czy jakiegoś bankiera, - to spróbujmy sobie wyobrazić, co może znaczyć - być Dzieckiem Wszechmogącego Boga. - Dzieci mogą u swych rodziców osiągnąć bardzo wiele, im więcej są im posłuszne oraz im bardziej ich kochają. Podobnie jest i z naszym Ojcem Niebieskim, z tą jednak różnicą, że tatuśkowie ziemscy zadawalają się już zewnętrznym posłuszeństwem i zewnętrznymi oznakami miłości, zaś Ojciec Niebieski patrzy na nasze serce i oczekuje od nas również wewnętrznego posłuszeństwa i wewnętrznej, duchowej miłości. - Wtedy otwiera wszystkie skarbce!
- Gdy staniemy się podobni do Jezusa, wtedy bez żadnego statku kosmicznego będziemy mogli przenosić się, jak Jezus, w oka mgnieniu z jednego miejsca na drugie, niezależnie od odległości. - Jakże to będzie cudowne! - Zaś w Niebie będziemy zażywać niezmąconego Szczęścia i Pokoju na wieki.
- Jezus kiedyś powiedział do Nikodema: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, że to mówimy, co wiemy, i o tym świadczymy, cośmy widzieli, a świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeżeli wam mówię o tym, co jest ziemskie, a nie wierzycie, to jakżeż uwierzycie temu, co wam powiem o sprawach Niebieskich?" (J 3,11‑12).
· Czy każde Słowo Boże pomaga mi wzrastać w wierze, w nadziei i w miłości, czyli w tej świętości, która mnie czyni miłym w Oczach Bożych? - Czy jestem gotów nie tylko modlić się za niewierzących, lecz również dobrymi czynami dać im świadectwo, że wierzę w Prawdę Słowa Bożego i tak przyczynić się do ich nawrócenia, aby i oni mogli się jeszcze stać Dziećmi Bożymi?
W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie
Modlitwa dnia: