Słowo Boże: 1 Kor 13,8-13

Słowo Boże:                                  1 Kor 13,8-13

"Miłość nigdy nie ustaje, (nie jest) jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie. Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy. Gdy zaś przyjdzie to, co jest dosko­nałe, zniknie to, co jest tylko częściowe. Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce. Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś (zobaczymy) twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany. TAK WIĘC TRWAJĄ WIARA, NADZIEJA, MIŁOŚĆ - te trzy: z nich zaś największa jest miłość."

P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!

Pomoc w rozważaniach:

- Dziś obchodzimy imieniny wielkiego Świętego, Józefa, oblubieńca Maryi i opiekuna Jezusa. - Jest on dla nas zawsze wzorem żywej, pokornej i posłusznej wiary oraz wielkiej miłości i nadziei. - Jeżeli do dzisiejszego Słowa Bożego dołączymy jeszcze opis miłości, który św. Paweł daje nam nieco wcześniej, wtedy to wszystko możemy nazwać krótkim, rzeczowym życiorysem św. Józefa: "Gdybym mówił językami ludzi i Aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedz brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką (możliwą) wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym. I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.

¨    Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.

¨    Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku,

¨    nie unosi się pycha,

¨    nie dopuszcza się bezwstydu,

¨    nie szuka swego,

¨    nie unosi się gniewem,

¨    nie pamięta złego,

¨    nie cieszy się z niesprawiedliwości,

¨    lecz współweseli się z prawdą.

¨    Wszystko znosi,

¨    wszystkiemu wierzy, we wszystkim POKŁADA NADZIEJĘ,

¨    wszystko przetrzyma.

¨    Miłość nigdy nie ustaje!" (1 Kor 13,1-8a).

- Bez wiary, nadziei i miłości, św. Józef nigdy by nie mógł dokonać tego, co Bóg dopełnił w Jego życiu dzięki Jego wierności! - Bóg też i nam daje te nadprzyrodzone cnoty, ale też oczekuje, że się na Jego Łaski otworzymy, czyli przyjmiemy je z wdzięcznością i z nimi będziemy wiernie współpracować. Konieczność tej pracy podkreśla św. Paweł: "Za Łaską Boga jestem tym, czym jestem, a dana mi Łaska Jego nie okazała się daremna; przeciwnie, pracowałem więcej od nich wszystkich, nie ja, co prawda, lecz Łaska Boża ze mną." (1 Kor 15,10).

Św. Józef był narzędziem Bogu całkowicie oddanym. On przez to nic nie utracił, lecz tak nieopisanie wiele zyskał i to na całą wieczność! On cieszy się teraz Szczęściem Nieba na wieki, czego żaden człowiek na ziemi nie jest w stanie wyobra­zić sobie, a o czym pisze św. Paweł tak: "... ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują." (1 Kor 2,9).

·       Czy nie porusza mną, mym sercem, tęsknota za tym wspaniałym, jeszcze nie­znanym Szczęściem Nieba? - Czy zdaję sobie dobrze sprawę z tego, że aby móc cieszyć się Szczęściem Nieba razem z Matką Najświętszą, ze św. Józefem, z wszystkimi świętymi Apostołami i niezliczonymi rzeszami innych Świętych, muszę koniecznie żyć tu na ziemi tak, jak oni żyli, wierni Bogu i Jego Prawom?

·      W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie.

Modlitwa dnia: