Słowo Boże: Rz 4,18-24
"ABRAHAM WBREW NADZIEI UWIERZYŁ NADZIEI, że stanie się ojcem wielu narodów zgodnie z tym, co było powiedziane: takie będzie twoje potomstwo. I nie zachwiał się w wierze, choć stwierdził, że ciało jego jest już obumarłe - miał już prawie sto lat - i że obumarłe jest łono Sary. I nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale się wzmocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany, że mocen jest On również wypełnić, co obiecał. Dlatego też poczytano mu to za sprawiedliwość. A to, że poczytano mu, zostało napisane nie ze względu na niego samego, ale i ze względu na nas, jako że będzie poczytane i nam, którzy wierzymy w Tego, co wskrzesił z martwych Jezusa, Pana naszego."
P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!
Pomoc w rozważaniach:
- Jak wielką wiarę musiał mieć Abraham, który nie mając już żadnej naturalnej nadziei, bo przecież nie miał żadnego potomstwa, "UWIERZYŁ NADZIEI, że stanie się ojcem wielu narodów". - Tylko silna, żywa wiara Abrahama w Prawdę Słowa Bożego wzbudziła w nim nadzieję, że stanie się ojcem naturalnym i że będzie miał syna, którego kiedyś z wielkim utęsknieniem oczekiwał, a którego się nie doczekał. Bóg jednak miał specjalne plany względem Abrahama, dlatego dopuszczał na niego ciężkie doświadczenia, które ćwiczyły go w cierpliwości i umacniały jego wiarę. W nagrodę za to otrzymał w swej starości nie tylko syna, ale przez niego stał się "ojcem wielu narodów", do których dziś należą wszyscy wierzący w Jezusa.
- Coś podobnego w starczym wieku zdarzyło się u Zachariasza (por. Łk 1,5-25).
Jak straszliwe działanie w naszym życiu ma zwątpienie i jak wielkim jest wrogiem wiary, nadziei i miłości, ukazują nam następujące Słowa Boże:
- "Kto prosi niech prosi z wiarą, a nie wątpi o niczym! Kto bowiem żywi wątpliwości, podobny jest do fali morskiej, wzbudzonej wiatrem i miotanej to tu, to tam." (Jk 1,6).
- "Jeśli ktokolwiek by rzekł tej górze: wznieś się i rzuć się w morze, a nie zwątpiłby w sercu swoim, lecz wierzyłby, że się stanie cokolwiek powie, stanie się mu." (Mk 11,23b).
- Gdy św. Piotr szedł do Jezusa po wodzie a wiara jego się zachwiała i zaczął tonąć, to wtedy Jezus rzekł do niego: "Czemu zwątpiłeś, małej wiary. " (Mt 14,31).
W wielu wypadkach człowiek stoi przed koniecznością wyboru: - albo iść za Prawdą Słowa Bożego i słuchać Boga, - albo iść za różnymi ludzkimi poglądami i słuchać ludzi. - W takich wypadkach przychodzą nam z pomocą święci Apostołowie Piotr i Jan. Kiedy Sanhedryn zakazał im w ogóle przemawiać i nauczać w Imię Jezusa, wtedy oni odpowiedzieli jasno i zdecydowanie: "Rozsądźcie, czy słuszne jest w Oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga? Bo my nie możemy nie mówić tego, cośmy widzieli i słyszeli." (Dz 4,19-20). -
- Nasze rozważania możemy zakończyć następującymi słowami św. Pawła, które mogą nam przynieść wiele światła i siły w naszych trudnościach: "Zewsząd znosimy cierpienia, lecz nie poddajemy się zwątpieniom; żyjemy w niedostatku, lecz nie rozpaczamy." (2 Kor 4,8) oraz: "Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia." (Flp 4,13) "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego." (Łk 1,37).
· Jak zachowuję się przy wszelkich trudnościach, czy wiara i zaufanie Bogu są we mnie silniejsze od ataków złego ducha, który chce mnie doprowadzić do zwątpienia, a potem do rozpaczy, która oznacza utratę pokoju i szczęścia?
W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie
Modlitwa dnia: