Słowo Boże: J 2,11‑12
"Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił Swoją Chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie. Następnie ON, JEGO MATKA, BRACIA I UCZNIOWIE JEGO udali się do Kafarnaum, gdzie pozostali kilka dni."
P: Oto Słowo Boże! — W: Bogu niech będą dzięki!
Pomoc w rozważaniach:
- Cud przemiany wody w wino w Kanie Galilejskiej był pierwszym znakiem Jezusa, przez który ON "objawił Swoją Chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie".
- Zawsze w takich i w podobnych wypadkach Jezus chce nam pokazać Swoją Boską MOC, abyśmy uwierzyli, że nie jest On jakimś zwykłym, choć bardzo uzdolnionym, człowiekiem, lecz naprawdę Synem Bożym, a więc prawdziwym Bogiem-człowiekiem.
- Dalej informuje nas dzisiejszy tekst Słowa Bożego, że Matka Jezusa oraz Jego krewni i uczniowie, wędrowali z Nim po wioskach i miastach Izraela. W ten sposób uczyli się wiele od Niego i pomagali Mu w Jego pracy misyjnej. - Również i Nowa Ewangelizacja Kościoła w świecie wymaga tego samego od wielu wierzących w Jezusa. Za misję Nowej Ewangelizacji są odpowiedzialni nie tylko papież, biskupi, kapłani, diakoni, zakonnicy czy zakonnice, lecz jak nas poucza tego Duch Święty poprzez Sobór Watykański II, odpowiedzialność za rozwój Kościoła - Królestwa Bożego w świecie, ponoszą wszyscy wierni. Jednak odpowiedzialność tych, którzy mają założone rodziny, jest oczywiście inna, niż tych, którzy całe swe życie poświęcają służbie Chrystusowi, aby kontynuować Jego zbawczą Misję w świecie.
- Życie Maryi nie było wygodne i łatwe. Ona musiała bardzo dużo znieść przy wypełnianiu Zbawczej Misji Jej Syna. Ale Bóg zawsze dawał Maryi tyle sił, że mogła pokonać wszelkie trudności i ostatecznie osiągnąć największe zwycięstwo, jakie po Jezusie Chrystusie w ogóle było możliwe do osiągnięcia dla człowieka.
- To, że Bóg daje siły w cierpieniach akcentuje później także św. Paweł jako wierny naśladowca Jezusa i Maryi: "Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia. Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według Mocy Boga!" (2 Tm 1,7‑8).
- Jeżeli chodzi o wiarę, przez którą Bóg czyni cuda, powinniśmy głęboko przemyśleć to, co Jezus powiedział do Swojego dobrego ucznia Tomasza, który niestety był raczej racjonalistą i dlatego niedowiarkiem: "Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? BŁOGOSŁAWIENI, KTÓRZY NIE WIDZIELI, A UWIERZYLI." (J 20,29).
· Czy ja należę do tych ludzi, którzy ciągle szukają coraz to nowych dowodów "cudów", dzięki którym będą mogli przyjąć i uznać Prawdę Słowa Bożego, czy też do tych ludzi, którym wystarcza jedynie najwyższy autorytet Objawiającego Boga, który jest samą Prawdą i który nigdy nie skalał się nawet najmniejszym kłamstwem? - Czy jestem gotów podobnie jak Maryja, czy Józef, czy Apostołowie Jezusa oddać całe swe życie i wszystkie swe siły w służbie Ewangelii Jezusa na świecie, pamiętając o tym, co Jezus mówi: "Taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą" (Mt7,2b), oraz: "Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg." (2 Kor9,7) - ?
W świetle Słowa Bożego - czyniąc dobre postanowienie - przeprośmy Boga za wszelkie nasze zaniedbania, winy i grzechy, z pokorą prosząc o ich przebaczenie
Modlitwa dnia: